poniedziałek, 30 stycznia 2012
Już od dawna z wielką zazdrością i wypiekami na twarzy przeglądałam "słodkie" zdjęcia na internetowych stronach, blogach etc... Z mej pozytywnej zazdrości i natchniona narcystyczną potrzebą pokazania własnych osiągnięć na tle kulinarnych wypieków powstał ten blog.
Na przekór sklepowym, kolorowo pakowanym, i upchanym konserwantami ciastom, ciasteczkom o głównym skłądniku E-coś tam, prezentuje moje, domowe wypieki :)
Na przekór sklepowym, kolorowo pakowanym, i upchanym konserwantami ciastom, ciasteczkom o głównym skłądniku E-coś tam, prezentuje moje, domowe wypieki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)